"Czas zejść na ziemię", powiedziałby ktoś. Ale po co? Czasami jest lepiej nie wyściubiać nosa ze swojej nory. Dla własnego dobra. Oczywiście.
MRu.
Kiedyś tam, gdzieś tam, z moją obecną klasą zrobiono nam "wieczór" na pewnej wycieczce do gdzieś tam. Naturalnie polegał on na integracji, ale chyba pani nie była zadowolona, bo "grupy" było widać podczas tego wieczoru wyraźniej, niż przed nim. Jedno z zadań, to napisanie na kartce danej osoby (jakiejś tam oczywiście) jego pozytywne cechy.
Znaliśmy się od miesiąca, niektórych znałam nieco dłużej, lub nawet bardzo długo. Zachowałam swoją karteczkę, ze względu na to, że jest to miły papierek, z miłymi słowami. Mimo, że pewnie 27 z 30 jest pisane ot tak. Wymieńmy je:
wspaniale gra na gitarze, przyjacielska, miła koleżeńska, ciamciaramcia (moje ulubione), otwarta (tu pewnie ktoś mnie nie znał), superancka, zabawna, sympatyczna, koleżeńska, kochana i pomocna, miła, miła, miła, zabawna, miła, sympatyczna, wesoła, wesoła, miła i koleżeńska, super gra na basie.
Jak widać jestem ostoją spokoju, jestem osobą jak najbardziej nastawioną pozytywnie do świata, z wiecznie obecnym uśmiechem. Matko boska.
Ostatnio pokusiłam się dodać własny opis, znajdziecie go na dole, w linkach. Jest tam też odnośnik do pytań, ale po co macie gmerać? Pytania - można pytać, a ja z przyjemnością odpowiem.
REM lub sen paradoksalny – faza snu,
w której występują szybkie
ruchy gałek ocznych.
Na tym etapie snu występuje wysoka
aktywność mózgu,
oddech jest nieregularny,
wzrasta częstość skurczów serca,
pojawiają się marzenia senne
Ocenianie po pozorach...nienawidzę tego xd
OdpowiedzUsuńZwykle to, co widzi się na zewnątrz, jest kłamstwem. Tak jest przynajmniej w moim przypadku.
Haha, żebyś Ty wiedziała, jak ja Ciebie opisałam po tygodniu znajomości ^^
Jakże?
Usuń